10 grudnia 2016

Między ciszą a ciszą....losy się kołyszą?


Wzięłam przykład z Mikołaja, z poprzedniej notki. Po co tracić czas na "pisaninę"? Ona i tak trafi   "śnieżną kulką w płot". Podejrzewam, że nie tylko moja, hi, hi.  Trudno. A jednak piszę:)  Gdzieś muszę się"wygadać" gdy się "zbierze po sufit" -NO NI? Czyli jednym słowem, robię sobie dobrze. Tak będzie.  Chociaż od czasu do czasu należy sobie ulżyć:)




Łodzianie zadowoleni, że pozbyli się metropolity abp.M. Jędraszewskiego.
Teraz będzie życie umilał... w Krakowie.Obecna dusza Krakowa, abp.Dziwisz, idzie na jakże zasłużony odpoczynek. Napracował się biedak  przy JP II szepcząc mu do ucha i później, gdy już wrócił do Krakowa. Teraz będzie rządził totalny Talib. Zasadę Newtona ma "obcykaną", jak pochwalił się, więc wpisuje się w opowieści smoleńskie doskonale:)Jest ich miłośnikiem.

 Niby wykształcony, a nie zauważył, że czasy, gdy to kościół mówił i decydował jaki kształt ma ziemia, dawno minęły.
KK, wymknął się dawno z pod kontroli. Jest pogański, zakłamany, antykatolicki, faszyzujący, złowrogi... dla wszystkich tych, co mają odmienne zdania niż kościół. Czyli klasyczny beton! Jedyne rozwiązanie na porozumienie, to doprowadzić go do upadku. M. Jędraszewski zrobi to doskonale. Brawo, brawo, bravissimo!!!za taki wybór:)
"Wspaniały pasterz" ów, tuszował molestowanie kleryków, przez księży i biskupów. np. sławnego biskupa J.Paetza.Nakazuje nie rozwodzić się, gdy mąż lub żona zdradza. Gdy żona, dać jej normalny po męsku w... ("lanie") a gdy mąż, to współczuć mu, bo widocznie żona nie kumata i źle dopieszcza swego pana. A więc jest usprawiedliwiony.

Jest ponadto, wielkim przyjacielem o.Rydzyka. Uważa że robi ON "dobre dzieła"za które szczerze trzeba mu dziękować.Jest zdania, że ład państwa należy budować na Bogu, który jest Miłością.

 Miłość, generalnie, zawsze kojarzyła mi się z radością "skrzydłami "a także troską, oddaniem i pomocą w potrzebie. W obie strony. Bezwarunkowo!    Takich "wypaczonych " jak ja, jest więcej :)Kiedyś wystarczyło, po prostu BYĆ.
Nie wszyscy jednak, są zdolni kochać żywego człowieka.Udzielić mu bezinteresownej pomocy. Nakarmić, odziać, przyjąć pod dach. Brrrr... z Aleppo na przykład?
 Zmarłego 2 tys. lat temu łatwiej miłować.

"Strażnikiem państwa jest wspaniały człowiek , p. Duda - mówi dalej abp.Jędraszewski
Wtedy i tylko wtedy jest możliwa pełna wolność i można budować prawdziwą demokrację i ze spokojem patrzeć w przyszłość, gdy oddamy się Bogu. (katolickiemu, ma się rozumieć)
Wartości jaki wyniósł z domu,p. Duda, pozwalają sądzić, że rozumie na jakich zasadach powinno się opierać rządzenie Rzeczpospolitą"

 Nooooo ! proszę, uparcie nie kumatych, czas najwyższy zacząć kumać:)) Dla dobra własnego i potomków. "Policja katolska" zacznie działać zza winkla, ale skutecznie!
Warto zwrócić uwagę na starszych ludzi. Nie wszyscy należący do KK. są agresywni. Wielu z nich to pogodni choć schorowani staruszkowie, bezczelnie wykorzystywani przez kk. i ich przedstawicieli. Ograbiają ich z kasy i mieszkań. Jednym podpisem.... w imię boga. i za "jego opiekę". Często lądują w przytułkach gdy uparcie czepiają się życia. .Ech, życie życie...
   **
Miłej niedzieli i odpoczynku życzę:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz