24 listopada 2019

Pogarda dla Polaków...

 Już po przeprowadzce😃 Przeżyłam! Może więc uda się mi troszkę pocieszyć tym cudownym miejscem na francuskiej wsi? Wszystko znalazło swoje miejsce i teraz czas na prozę. Jaka się okaże?
Zobaczymy. Dla mnie to już ostatnia meta, a dla mojej córki i jej małych córeczek? 
Pewnie już wszystko zapisane w gwiazdach;) Fotki zrobię na wiosnę, bo teraz zbyt jesiennie.Lasy na szczytach gór, mają rudą barwę, lubię zieloną;)Taki mam widok z okna, tuż pod nosem prawie.
 Ok, na razie tyle.


 Nie oglądałam ani nie czytałam 2 tyg. wiadomości co dzieje się w kraju. Oswajam się od trzech dni dopiero.  Dzisiaj wiem, że zaoszczędziłam sobie trochę zdrowia. Tak będę chciała dbać o nie, przez dłuższy czas.
To co wyprawia ten obecny rząd, prowadzony przez śmiesznego zakompleksionego małego człowieczka, to w mojej głowie również się nie mieści ! Wcześniej, wiele razy pisałam: Kaczyński gardzi Polakami jako narodem! Uwierzył, że z narodem trzeba "krótko i za mordę"? To daje efekty, póki co...niestety. Z jednej strony dobrał ludzi, tzw. ślizgaczy po g....e, bo nie po lodzie,
z drugiej,  twarda ''czarna ściana +" do cna zdemoralizowanych bajkopisarzy, z chęcią kontynuowania w unicestwieniu rozumu, u istoty ludzkiej.

Obecnie każdy kraj, przeżywa jakiś tam kryzys. Taki ''trynd''na świecie  Tylko dlaczego do k....i tej drugiej, nędzy,  POLSKA MUSI wybijać się na sam przód zacofania, ciemnoty, czyli niewolnictwa za miskę ryżu ? Bo takie szambo do niekontrolowanego wybicia, przygotował Prezes. 
Jeden psychol ma zniszczyć tak piękny kraj jakim jest Polska ? WOW! - cóż, czyżby kraj tchórzy nam się narodził ??? 
''Banasie'' i ludzie zarządzający spółkami państwowymi, odwieczna pijawka KK.  mają odłożone na czarną godzinę kilka set milionów. A TY... ''szary człowieku'', wierny bóstwom (lub nie), inteligencie z tytułami lub bez, też zabezpieczony?
_____________
Do następnego:) 
TAK, mimo wszystko, starajmy się uśmiechać, choćby przez łzy... Tak ładuje się akumulatory..by mieć siły do walki o lepsze jutro...Mam nadzieję, że kiedyś ten dzień nadejdzie. Oby szybko...
Spokojnych dni życzę☺️

11 listopada 2019

Niepodległość ?





    Co z nią uczyniono w ciągu ostatnich lat ?
STOP.  Nie będę wspominała o kolejnej rocznicy Niepodległości. Robią to inni, przy okazji pisząc Historię od początku. Gdzie początek? Dla mnie może być od kiedy małpa zlazła z drzewa, jest mi wszystko jedno. STOP.

 Dobrałam muzykę do swojego nastroju... uspokaja, przynajmniej mnie. Za oknem b. jesiennie i zimno.Ogrzewanie .. z centralnego. Za tydzień i z kominka.

6 listopada 2019

Sen dewianta...:)

Naczelni...na szczycie........;)












Grzebią Polskę....
***

Dewiant ma walory
dewiant, liczy trupy
dewiant, tworzy wizje
wszystkie są do doopy

Obserwuj dewianta
wejdź w jego psychikę
wzrok masz dobry?
obserwuj  mimikę :)

Dewiant ma ambicje!
zdobywać chce szczyty
może iść po trupach !
bezpiecznie, bo kryty!

Czasem się zawaha
gdy potrąci szczura
on  najlepiej wie 
gdzie ukryta dziura

Dewiant to dewiant
dla nich dziś chwila
ON decyduje,kiedy
ta ''chwila dla debila''

''Odprysk natury'' mówi
Ja, ja was poprowadzę!
obiecam wam co chcecie
Wy, dacie mi władzę...

Tak debil sobie wymarzył
drzemiąc leniwie w fotelu
choć jesień bywa paskudna
On, uparcie pędzi do celu !

 Poranek, sen przerwał...
 kolano jakby mniej łupie
wizje przybrały realny kształt
trudno, czas urządzać się w d...

Lecz dewiant jak dewiant
logice się nie poddaje
rozszerzał więc swe wizje
także na sąsiednie kraje

Wreszcie wszyscy razem
zebrali się zgodnie do kupy
czas wyeliminować dewianta
urządzonej, nie opuści doopy!

*****
********
Morał tylko nieśmiało
z historii  tej się wychyla
nigdy nie wolno dawać
ani chwili, dla... DEBILA!!!


PS. tak mi się napisało dzisiaj, jakiś debilny wirus zaatakował i mnie?
 Możliwe, odporność się mi ulotniła...oby do wiosny! hi ,hi
😉



4 listopada 2019

Pontonem po życie i złudzenia...

Minęły pierwsze Listopadowe dni. Ludzie przemieszczali się kilometrami, by położyć znicz na grobach bliskich. Rozumiem, tradycjonaliści  muszą dbać o kościelne tradycje. Jednak nie rozumiem, dlaczego muszą to robić na podwójnym gazie? Narażać innych użytkowników drogi, jadących zgodnie z przepisami.Dlaczego te mandaty są ciągle takie małe w Polsce?


Obejrzałam w sobotę reportaż ''Niech toną''pana Wojciecha Bojanowskiego. Jest o ludziach uciekających na pontonie, z piekła Afryki północnej. Brał on udział fizycznie ze swoja ekipą, podczas jednej z akcji wyławiania tych ludzi i przenoszenia, z pontonu na mały statek. Europa ich nie chce...Odrzuca. Unia nie jest w stanie wymyślić nic rozsądnego by pomóc rozwiązać problem uchodźców. Mówi ''niech toną''?
Tylko dlatego, bo mieli pecha rodząc się w innej części świata, są o innym kolorze skóry a walczą o swoje i dzieci życie?

Przykro mi było na to patrzeć. Czemu patrzyłam? Chciałam zrozumieć.😟 Niby w moim wieku, człowiek nie powinien być dla mnie zagadką. A jednak ciągle zaskakuje na plus i na minus. Dorośli wolontariusze, którzy wyławiają ludzi z morza i pontonów, płaczą jak dzieci.. z bezsilności. Wszystkim nie mogą pomóc ale i nie mogą przestać próbować...

Świat oszalał, obozów i niewolników przybywa... O ''BOGOWIE'' ! (miłości) , gdzie wy k. jesteście!? Tylu ludzi się do was modli...na pontonach, bez pożywienia i wody, na pełnym morzu w czarną noc.Ilu pomożecie!?

To prawda, przetrwają silniejsi na tej ziemi... Wojna pomiędzy Dobrem a Złem.. ciągle trwa. Nie ma się co oszukiwać. Zwycięzca na horyzoncie...Planeta się zwija, razem z ludźmi.Koniec, kropka!


ps. o uratowanych Tygrysach przewożonych w klatkach, miałam wcześniej pisać. Zabrakło sił psycho-fizycznych. A jednak, człowiek=bestia

**************************



fragment piśni

....Nie ma bo, nie ma czego potrzeba!
 Dawno mi tutaj nudno, niemiło
 Ni mego słońca! ni mego nieba!
 Ni mego czegoś! Czym serce żyło.
--------
za dwa dni coś weselszego postaram się, chyba, że się nie uda, to innym razem;)

2 listopada 2019

Świąteczny dzień zadumy...

 ***
Każdego dnia...
stoisz przy mnie
czuję twoje ciepło
ale to moje
serce bije
by pamięć
mogła żyć...






Warto się zatrzymać z myślami, choćby w takim ''narzuconym" dniu jak 2-ego Listopada. Życie tak intensywnie się kręci, że nie zawsze zahaczamy myślą o tych co odeszli...Pomimo obiecanek dla samych siebie... Czas ''koi rany''-mówią. Ja myślę,  że to żyjących, każdego dnia, czas czyni silniejszymi...
Ból jest jednak ciągle taki sam...tak mnie się wydaje. Chociaż znam przypadki, że śmierć bliskich, jest wybawieniem dla nich samych. Nikt, nikt nie powinien cierpieć w imię... jakiekolwiek!
 to jest barbarzyństwo ! - po prostu.
 W szpitalach cierpią i dorośli i dzieci, bo nie mają środków na zlikwidowanie bólu. A jeśli mają, to muszą ''oszczędzać'' Wszyscy stajemy się odporni... na czyjeś bóle..powoli.
Każdy cierpi za siebie, bo ból w naszym ciele, należy  do nas. Jeśli można go wyeliminować całkowicie, w możliwie dostępne sposoby, należy to zrobić i tego się wręcz domagać! -
Tak, jestem za eutanazją na wyraźne życzenie chorego.  Spalić  natomiast to, co dawno powinno być spalone. Wnieść wreszcie, jedną mądrą ustawę. To tak na marginesie.



Spokojnych dni życzę















































































































'