27 kwietnia 2016

Czas uczy wszystkiego...




tej wokalistki słuchałam dzisiaj (kilka utworów) - słowa cudowne
*************


Adam Asnyk

 Miejcie nadzieję


Miejcie nadzieję!... Nie tę lichą, marną
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.

Miejcie odwagę!... Nie tę jednodniową,
Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska,
Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
Nie da się zepchnąć ze swego stanowiska.



Miejcie odwagę... Nie tę tchnącą szałem,
która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Przeciwne losy stałością zwycięża.

Przestańmy własną pieścić się boleścią,
Przestańmy ciągłym lamentem się poić:
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,
Mężom przystało w milczeniu się zbroić...

Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje
I przechowywać ideałów czystość;
Do nas należy dać im moc i zbroję,
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość


        Tak bym podsumowała wczorajszy serwis dnia w TV.
      ********* 

       
    polecam drugą odsłonę także:) 
    ps. sorki, muszę wyjechać na parę dni...odpocząć.Wszystkiego dobrego życzę, do zobaczenia:)

24 kwietnia 2016

Mrówki do ataku ! :))

Pewnego razu, mrówki zrobiły naradę w lesie:

- tak dłużej być nie może, korniki będą ścinać
lasy nam zabierają, musimy reagować na zło
ludzie za bardzo się w ekosystem  wtrącają.

- co my poradzimy, cały świat niszczy naturę...

- jak to co, utworzymy wielką jak Himalaje, mrówkową górę!
wstępu do lasu zabronimy, każdego intruza sobą oblepimy
 napoimy do syta mrówczym jadem, zobaczycie, damy radę!

- to nie takie proste, koleżanko miła, ludzkość się zabezpieczyła 
kwasem nas obleją, zginiemy z niespełnioną nadzieją

ciiiiiicho !
- posłuchajcie mnie, moi mili - Król mrówek przemówił:
nie możemy czekać na ludzki ruch, musimy go wyprzedzić
w mieście mamy zaprzyjaźnionych żołnierzy
karaluchy, pluskwy mrówki faraona,
myszy, szczury, na każdy lep się złapią
obrona terytorialna zapewniona!

 musimy tylko wybrać czas i dzień,
 gdy w mieście jeszcze nocy cień
zaatakujemy jednocześnie, będą jeszcze w snach
 i zdążą najwyżej  powiedzieć... Ach !!!

- ej, całej ludzkości nie pokonamy:((

 - a kto mówi o całej?- Król mrówek zdziwiony
pewnej grupie niszczycieli, z takim ichnim królem
słyszałem, dla całego świata już stał się bólem !
za nich, tę grupę, tylko się weźmiemy
i nasz i ich świat uratujemy !

więc dzisiaj wyruszycie w drogę
ustawicie precyzyjnie na posterunku
nie zapomnijcie tylko o wysyłaniu meldunku
akcja musi być dobrze zaplanowana
nie traćcie tylko ani na sekundę z oczu,
tego ich "Piotrusia pana"
także jego pomagierów
pamiętajcie, unieszkodliwienie ich
to droga otwarta do celu.

Później nauczymy się od nowa żyć w symbiozie
w lesie i puszczy, nikt nękać nas nie będzie
a  i bez śmierci obejdzie się koziej
i ludzki ród, przestanie molestować prośbami
wymyślonego przez siebie..."cudotwórcę bozię".
- idziemy do was...połaskotać :)))
   - Noo mróweczki, mrówcza praca nas czeka, czas nagli, do roboty - damy radę!

20 kwietnia 2016

Spryciarz z żebra wzięty...

Poszłam sobie dzisiaj do Orangerii. Zabrałam aparat, którego nie naładowałam i zrobiłam ledwie jedno zdjęcie. Nic to, usiądę na ławeczkę w słoneczku i poczytam książkę.:))) Nie poczytałam, bo zapomniałam okularów do czytania:)
Puf, wiosenne słoneczko zamiast dobrze, to źle mi robi...czy cuś. Wróciłam też  na piechotkę. Po drodze zaliczyłam maszyny do ćwiczeń, ale to już w moim parku. Zdążyłam na dziennik. 

I co ? i od razu (kamieniem) "rewelacją"w głowę. (uchyliłam się oczywiście):)Ignorant z żebra wzięty, dał komunikat:  "sędziowie dostaną znaczne podwyżki, proszę państwa". Czyli zmniejszy ryzyko  ewentualnej odwagi i uczciwości trzeciej władzy? 500+już pracuje... na zatkane buźki. Górnicy też dostali wczoraj zapewnienie o podwyżkach. Teraz czas na sądy.

20 kwietnia 2016 r. odbyło się Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Było to doroczne spotkanie Sędziów Trybunału zwoływane przez Prezesa TK w celu przedstawienia najważniejszych problemów wynikających z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w minionym roku.
 Wysłuchali sprawozdania przedstawiciele władzy sądowniczej oraz inni zaproszeni   goście. Przedstawicieli rządu nie było.     Przedstawiciele całej  władzy sądowniczej, wyrazili mocną solidarność dla przewodniczącego TK.

 Jaro, zastosował swój ulubiony chwyt. Zatkamy im "mordki"- spokojnie, hę hę hę. Sądy też będą tańczyć jak "MY" im zagramy. Dlatego nie dziwi propozycja kukły Z. z miną pokerzysty i inteligencją debila.
 Każdy ma rodziny, może i kredyty... chce żyć. Zrozumiałe. Ilu sędziów się wyłamie?

Jeśli ktokolwiek, to tłumu nie będzie. Tragedią jest to, że w ogóle będą postawieni przed takimi moralnymi dylematami. A mieli być "niezawiśli".:)Takie "moralne gnidy", jak J, Z (i  cała reszta tej szajki) pozbawieni honoru a więc i dylematów, sprowadzi ich do właściwego pionu. Jak prokuratorów. "Dobra zmiana" nabiera tempa. Tfuj !!!

eh, nawet muzyki nie chce mi się szukać dzisiaj...



17 kwietnia 2016

Deszczowo i na luzie :)

- muzyka obroni się zawsze...polecam drugą i trzecią odsłonę
- dzisiaj słuchałam również tego nagrania :)koniecznie drugą odsłonę
- na zakończenie :)
U mnie całą noc padało. Połowę niedzieli. Odechciało mi się spaceru...na razie. Znalazłam sobie zajęcie:) Głowa musi odpocząć od wszystkiego. Kości po sporcie, wzmocnić albo rozsypać :))Luz ogólnie.
Miłego wieczoru życzę... również:)

16 kwietnia 2016

Pierze rozładuje i rozbierze? :))))

 W kilku miejscach na świecie chętnie jest uprawiany sposób na rozładowanie emocji. Rzucanie w siebie poduszkami aż pierze poleci. Dotarło chyba też do Polski.Pod koniec lutego zdaje się. Nie wiem niestety, czy to spotkanie było udane, a mieszkańcy zdołali się rozładować. Bez podduszania. (tych, których by chcieli):))

W Holandii, mieście Groningen, zebrało się 3 tysiące osób.(2003) Chcieli wejść do księgi Guinnessa w bitwie na poduszki.Weszli.:)Jesienią, 2006 roku, na zlecenie Komisji Europejskiej przeprowadzono badania w Groningen. Stwierdzono tam najwyższy poziom zadowolenia wśród mieszkańców.Badano 37tys.osób z 75 miast.
(zamiast):)

Michalina Wisłocka, autorka książki „Sztuka kochania” twierdzi, że „shindai”  czyli bitwa na poduszki, to stary japoński zwyczaj umożliwiający rozładowania nastrojów agresywnych i zadawnionych pretensji. Przywraca w ten sposób małżeńską harmonię.Świetnie nadaje się na "grę wstępną" Ponadto radzi, że przy okazji bitwy na poduszki należy mówić głośno o tym, co nas boli. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.

 Mówmy tylko o tym, co aktualne. Podczas kłótni nie wypominajmy partnerowi wszystkich jego błędów z przeszłości, by świt nie zastał przy rozmowie :))) Jak długo walczyć? Aż posypie się pierze lub jedna z osób ulegnie. Wytrwałych kochanków czeka wspaniała nagroda. „Shindai” może okazać się doskonałą  obietnicą długiej i upojnej nocy - zapewnia p.Wisłocka.Rozumiem, że ma na myśli młodych i w średnim wieku:) Dojrzalszym wiekowo, może się tylko zawał przytrafić "wstępnie", wśród marności...w puchu.

Tak sobie poleciałam wyobraźnią, gdyby tymi poduszkami, tak na rozładowanie emocji, zaczęli naparzać się w polskim sejmie. Widzicie to?Może niektórzy nawet, doznali by dyskretnych doznań? Potem w zgodzie każdy z każdym, ku chwale Ojczyzny podpisali by to co zalega i to co należy poprawić? A p. Krysia, nie mówiłaby, że lepiej mieć tasiemca niż nie mieć "życia wewnętrznego"(kk). Może odkryłaby wreszcie "inne"przyjemności? Już nie wspomnę o prezesie.

15 kwietnia 2016

Koń by się uśmiał?


Koń się uśmiał
kot zapłakał
Drugi koń, więcej zrozumiał. Też zapłakał
- nie bądź smutny, wiesz, że niektórzy ludzie mają sieczkę w głowie...w ich życiu tak bywa.
 Nie warto rozmyślać za dużo, trza się do roboty brać, gnój w pole wywieźć  a stajnie przygotować na nowy...obornik
- kiedyś tak było. To były dobre czasy. Chemii, kolek też nie było tyle. Teraz maszyny wszystko za nas robią. I dobrze, człowiek ma lżej. My tylko do ozdoby i na mięso.  Czasem komuś trafi się dobry gospodarz. Dba o konia i jest z nim do końca.
- maszyny zastąpią człowieka, ale czy one mają serce?
- masz rację, serce w zaniku, a i rozum kuleje. A jeść trzeba...i pieniędzy trzeba.Takie ich życie...

13 kwietnia 2016

Zapach się rozchodzi...:((



  Smród się rozlewa
          myślących krew zalewa
  banda rozpisdaczy
    "przewrót robi kaczy"

        Dzisiaj w jednej grupie
              skrytykowali Rezolucję E:
              MY, mamy ją w doopie ! 
      Nas nie zobowiązuje!
      ci co ZA, - głosowali
    to żydzi, ........ i .....!


          Wprowadzimy"dobrą zmianę"
 zrobimy ją, choćby na siłę!
dla niedowiarków, rozrabiaczy
przygotujemy zbiorową mogiłę 

Nie ważne, że Polska ucierpi
jakieś muszą być ofiary   
       nie damy się więcej ogłupiać
           ludziom małej i żadnej wiary !

   Tylko pod krzyża symbolem, 
tylko idąc z takim znakiem
  ŚWIAT w dobrą przyszłość uwierzy, a
 Polak będzie prawdziwym Polakiem!
Tak będzie do:
"at mortem defecatum"!

ps. z nerwem pisane, to fakt.Proszę mi wierzyć, naprawdę boję się. Myślę z troską i niepokojem o Polsce. Zawsze...po ostatni dzień mojego życia. Wszystko to co się dzieje, to przenoszenie sposobu rządzenia z Węgier. Tam i sądy są podporządkowane rządowi. Ten i inne pomysły, zaczynają rządzący przenosić  na grunt w Polsce. Tym, którym 500+, nie zamuliło rozumu, organizujcie się. Czas, nie działa na korzyść opozycjonistów, czy po prostu ludzi myślących. Decyzje i strategie, już powinny być jasne. Czas na działanie.Teraz.Natychmiast...Nie prześpijcie, bo nie będzie już czego ratować..Szkody przeniosą się na następne dwa pokolenia.




















 komentarz po wyborach prezydenckich 18.o7.2020
 
 No i co ? Durnowata PO, pod wodzą Schetyny pozwoliła im wygrać następną kadencję. Pozwoliła wybrać najdurniejszego prezydenta na następne 5 lat. !!! dzisiaj wpadła mi ta notka w oczy. Aż nie wierzę, że to ja pisałam. Niestety życzeniowo...☹️jak się okazuje.Cztery lata minęło i NIC... ZERO TRIUMFUJE.. w przenośni i bez. Niech to szlag trafi !

11 kwietnia 2016

Sposób odblokowania rozumu ?:))

- Ten zmodyfikowany gatunek ludzki, jakiś dziwny. Dawniej sposób odblokowania rozumu był naturalny, oczywisty. Pewne, nieskomplikowane czynności,  dawały czas na chwilę zadumy. Dzisiaj wymyślne chusteczki, a rozum jak zablokowany tak zablokowany.Ludzie gadają  byle jak i byle co...ot, ludzka transformacja od tyłu.

- na dzisiaj taką porcję dobrej muzyki i wykonania polecam:) ( oczywiście bez podtekstów):))))
Miłego dnia:)

10 kwietnia 2016

W milczeniu...

Miałam nie oglądać telewizji przez tydzień.
Jednak nigdy sobie nie odmawiam reportaży p.Ewy Ewart.
Dzisiaj był o tragedii Smoleńskiej. Niezwykle subtelnie oddany.
Skupiła się na odczuciach najbardziej doświadczonych tą tragedią. Rodzinach.Ostatnie zapamiętane momenty żon, dzieci. Żal, smutek, szczere łzy. Wiele z tych osób, chciałoby wreszcie mieć możliwość przeżywania tego smutku w ciszy i milczeniu. Mają świadomość, że uroczystości uczczenia pamięci ofiar, to już tylko wykorzystywanie ich bliskich do zbijania kapitału  politycznego. Smutne.

Mówią: "My, najbliżsi, nie możemy dostać się do grobów naszych bliskich. Każą nam stać w kolejce razem z innymi.To smutny obraz pamięci w tych dniach. Boli nas, że społeczeństwo tak bardzo zostało podzielone. Gdzieś coś kiedyś, uszło naszej uwadze. Patologiczne skłonności w społeczeństwie, dostały pożywkę. Wykorzystują ją do bólu. Naszego bólu.Tylko my cierpimy w milczeniu" Nic dodać. To prawda. Ta prawda, jest nader obrzydliwa ! Wściekłość miesza się z żalem...bezsilnością, gwałci rozum. Jak można być takim ...... .......... ?Nie chcę się rozkręcać, bo jaki sens? 

 

8 kwietnia 2016

Może to wszystko.

Może to wszystko
dzieje się w laboratorium?
Pod jedną lampą w dzień
i miliardami w nocy?

Może jesteśmy pokolenia próbne?
Przesypywani z naczynia w naczynie,
potrząsani w retortach,
obserwowani czymś więcej niż okiem,
każdy z osobna
brany na koniec w szczypczyki?

Może inaczej:
żadnych interwencji?
Zmiany zachodzą same
zgodnie z planem?
Igła wykresu rysuje pomału
przewidziane zygzaki?

Może jak dotąd nic w nas ciekawego?
Monitory kontrolne włączane są rzadko?
Tylko gdy wojna i to raczej duża,
niektóre wzloty ponad grudkę Ziemi,
czy pokaźne wędrówki z punktu A do B?

Może przeciwnie:
gustują tam wyłącznie w epizodach?
Oto mała dziewczynka na wielkim ekranie
przyszywa sobie guzik do rękawa.

Czujniki pogwizdują,
personel się zbiega.
Ach cóż to za istotka
z bijącym w środku serduszkiem!
Jaka wdzięczna powaga
w przewlekaniu nitki!
Ktoś woła w uniesieniu:
Zawiadomić Szefa,
niech przyjdzie i sam popatrzy! 
           Wisława Szymborska
                         ***
 -sorki, chwilowy (mam nadzieję):) paraliż umysłowy mnie dopadł :)Zaszkodziła głupota rządu i wypowiedzi posłów? - odbiło wszystkim ! Również i mnie. Tak z tego wynika. A może po prostu jestem zmęczona tym cyrkiem? Daję sobie tydzień urlopu. Może nad książką dam radę się skupić... dla równowagi umysłu.:) Miłego weekendu bez TV i internetu. :) 
 - cudowne słowa i muzyka. W obu nagraniach.
Warto posłuchać w wykonaniu M.B

5 kwietnia 2016

I z tym słowem do mogiły ja pozostać wolę...

" Gdy widzę to nieszczęście co kraj chce wciągnąć w matnię
Myślę, że ja na szczęście mam tu słowo ostatnie.     
I z tym słowem do mogiły ja pozostać wolę:
„Żebym ja miał (a)tyle siły, jak ja ich…”, no właśnie..." 


Pojechałam p.Młynarskim.:) Określa dosadnie to, co  myślę o półrocznych rządach Pis-u. 
Zdumiewa kolejna łatwowierność "ludu". Buźki zatkane "pińsetką"ale co dalej? 
 Jak to co ? - odpowiadają owieczki, baranki i "pasterze" ALLELUJA I DO PRZODU !
*                                                    
 Dzisiaj zawęża się niebezpiecznie, do negocjacji pole    
rząd, kościelnych psychopatów, szczególnie...no właśnie!
Dziennikarzy, co dokładnie wypełniają narzuconą rolę 
zaklinają rzeczywistość, kłamią, ich dubeltowo... no właśnie :)
___

Jawa

Wisława Szymborska

Jawa nie pierzcha
jak pierzchają sny.
Żaden szmer, żaden dzwonek
nie rozprasza jej,
żaden krzyk ani łoskot
z niej nie zrywa.

Mętne i wieloznaczne
są obrazy w snach,
co daje się tłumaczyć
na dużo różnych sposobów.
Jawa oznacza jawę,
a to największa zagadka.

Do snów są klucze.
Jawa otwiera się sama
i nie daje się domknąć.
Sypią się z niej
świadectwa szkolne i gwiazdy,
wypadają motyle
i dusze starych żelazek,
bezgłowe czapki
i czerepy chmur.
Powstaje z tego rebus
nie do rozwiązania.

Bez nas snów by nie było.
Ten, bez którego nie byłoby jawy
jest nieznany,
a produkt jego bezsenności
udziela się każdemu,
kto się budzi.

To nie sny są szalone,
szalona jest jawa,
choćby przez upór,
z jakim trzyma się
biegu wydarzeń.

W snach żyje jeszcze
nasz niedawno zmarły,
cieszy się nawet zdrowiem
i odzyskaną młodością.
Jawa kładzie przed nami
jego martwe ciało.
Jawa nie cofa się ani o krok.

Zwiewność snów powoduje,
że pamięć łatwo otrząsa się z nich.
Jawa nie musi bać się zapomnienia.
Twarda z niej sztuka.
Siedzi nam na karku,
ciąży na sercu,
wali się pod nogi.

Nie ma od niej ucieczki,
bo w każdej nam towarzyszy.
I nie ma takiej stacji
na trasie naszej podróży,
gdzie by na nas nie czekała. 
*
 Co tam koszmary senne. Każdy je miewa.  Mijają, z chwilą otworzenia oczu i zapachu porannej kawy. Jawa nie opuszcza. Często jest giga koszmarem...
-chciałam to właśnie nagranie na dzisiaj.(tłum.) Muzyczka do nastroju również mi pasuje.

3 kwietnia 2016

Skretynienie całkowite?

- Nie ma się co buntować, kobitki - rzecze "niepokalana" dziewica. Chcecie chłopa to i będziecie rodzić ! Nieważne z gwałtu nie gwałtu. Jak się wystawiacie to i was gwałcą. Jak z debilami się zadajecie to i debili będziecie rodzić. Dla kościoła każda sztuka się liczy. To oczywiste, że jestem za całkowitym zakazem aborcji.
- To oczywiste, że jestem za całkowitym zakazem aborcji - powtarza jeden z uratowanych plemników.(miłośnik tylko kotów)) Jestem Katolikiem. Kościół od wieków mówi, że baby trzeba trzymać krótko. Rola ich posługi była już ustawiona  przed wiekami. Przez samego B. Zupełnie nie rozumiem ich buntu.
- To oczywiste. Zero kompromisu! Nie potrzebny nam tu islam i uchodźcy, by nauczać "nasze kobiety"Też wiemy jak je "za twarz" chwytać. Teraz wreszcie mamy warunki ku temu. Nauka będzie kosztowała, to zrozumiałe. Życie jest piękne, zamierzam z niego dobrze korzystać...hę, he, hę.
 *
 Całkowity zakaz aborcji! Taki "prezent"_dla papieża z okazji letniej wizyty?
Prawo boskie nad stanowionym!!! buźki w kubełek szanowne panie!
________
KONI również żal...:(((((((((
- To już trzeci odszedł do lepszej krainy. W ciągu paru miesięcy. Drugi, w ciągu 2 tygodni. Parę dni temu, ta ślicznotka oźrebiła się...😟
 - Puszcza do "wycinki"!!!😥

- pan Szyszko, na pytanie dlaczego podjął decyzję o wycince drzew w Puszczy...




- To głupie pytania. Potrzebujemy drzewa i padło na Puszczę. Proste. Tak zameldował stary Pień mózgowy!
Tiaaa, powrót do średniowiecza, palenie na stosach nieprawomyślnych. Paliwo trzeba zapewnić!? "Kornik"tego nie przykryje.

 Tak umierają Wizytówki Polski .... Bandę kretynów, wyniesiono  do rządzenia Państwem! (KK) mu to  załatwił. Teraz dopiero, za chwilę, Polska będzie w ruinie.

1 kwietnia 2016

Słońce tam nie dociera...:)

- Petru, uważaj bo cię rozjedzie...













- "światełek" :)-może się okazać tylko tym z... :)

*
          Z tym tunelem proszę pana       
     to bajka z wizji "szamana"
 jeden widzi, drugi ślepy 
 trzeci daje brać na "lepy"
  czwarty struga niby głupa
ale też w efekcie doopa  
      kaczor twardo prze do celu 
     Petru chętniej do tunelu ?    
    tam światełko jakieś widzi
    kto jest głupi a kto szydzi? 

 A ludzie się cieszą :) "mowa do ręki"to zawsze jakieś światełko, wcale się nie dziwię. Kiedyś zgaśnie i obudzimy się w czarnej... jak na obrazku. W końcu i baterie się wyczerpią:)A boży lud, ani się obejrzy, jak będzie uprawiał pole  tylko u Biskupa. Innego już nie będzie w okolicy.... :((((

cóż pozostało?- trzeba się ratować jakimś magicznym relaksem :)