12 czerwca 2014

Zająć ręce, by odpoczęła głowa - plus, grillowanie:)

 Wreszcie jestem, po małym remoncie! hi , hi. Nie no, tylko zdzieranie starej tapety :)
Ależ skojarzenia  mi się pchają do głowy :) Muszę być wykończona lekko. A kto by nie był! hi, hi.
W taki upał zdzierać tapetę? Ale za to nową położę za parę dni. Wszystko umyte i czeka na świeży, nowy wystrój :) Może sama też się "obudzę" jak nowo narodzona?)
 Musze się zastanowić,   jaki temat na post. Nie wiem czy dzisiaj mi się uda.
Tyle tematów...i mecze.. hm. Pewnie coś lekkiego by się przydało po tych różnych ciężkostrawnych wiadomościach z kraju i ze świata :)
póki co....

***********************************
- Oj tam Zenek, za duża świnia , za mały płomień.Słyszałeś wczoraj w TV. " toto" pokwiczało, pokwiczało, i ogień przygasł..(.wrrrrr)
-  mówię ci, taką to trzeba drągiem w zadek potraktować.Na rożnie! . - a ino dobrze obracać, coby skwierczało...

- A potem do ziemi???
- A jaaaaak ! -  śmierdzącego od toksyn knura byś  jadł !? - Franek z politowaniem spojrzał na przyjaciela.
*
 Ach... te upały:)
 ****************************
15.o6.
 Miałam pisać nowego posta wczoraj...jestem dziwnie zablokowana..
 Widzę i słyszę, że rodacy wzięli się za" OSTRE GRILLOWANIE" "Świń" jest ci u nas dostatek(nie obrażając tych miłych zwierzaczków:)
Kto kogo i w jaki stylu, okaże się już jutro...na początek. Smutne, ohydne... i zapach nie do wytrzymania !
*
Dopisek dzisiaj, spowodował zniknięcie "klików" -widziałam :)) nie szkodzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz