6 listopada 2017

"Dołeczek" zasypany, łopatka wyrzucona :)

 Cohen musi  już pójść w odstawkę na kilka miesięcy.

Dlatego natychmiast  muszę napisać coś weselszego, coby optymizmem powiało.
Zależy mi, by powiew zatrzymał się na dłużej w stanie Colorado :)

 Dzisiaj słuchałam wspaniałej  kobiety, która ma szczególny dar  "zarażania" optymizmem.
Ostatni raz słuchałam jej chyba w ub. roku. Dzisiaj dowiedziałam się, że ma swój kanał na YT.i dzieli się swoimi doświadczeniami
Bardzo się cieszę. Będę jej słuchała. Doświadczenia innych, również są interesujące. Szczególnie gdy ktoś tak opowiada jak p. Urszula:)


Nie przepadam szczególnie za jazzem, ale ta kobieta fascynuje mnie od  dziesięcioleci.


 te nagrania "męczyły mnie"  połowę dnia :))
       a to, wieczorem :) Na jakiś czas mi wystarczy. Dzisiaj słuchałam kilku nagrań


 Wspaniały wywiad :) zdecydowanie podnosi na duchu😃 W końcu odważna kobieta, która przyznaje się do tego, co robi co lubi i nie widzi ograniczeń. W niczym. Moje koleżanki wezmą sobie do serduszka, czy muszę przypominać natrętnie?  Nooo! :)))

Dzisiaj jeszcze zdążyłam  obejrzeć na jej kanale YT "Moja Torebka"  :))) SUPER!
Akumulatory naładowane pozytywnie. Duch  też.:) żeby nie było. Teraz telefon za ocean  i... do do:)
Dobrej nocki:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz