11 lipca 2014

" Sumiennie"- ciosem w twarz....



Taki obecnie czas,  że bardziej gorąco dyskutuje się o sumieniu.Najbardziej zdumiewa mnie fakt, że najgoręcej dyskutują ci, których sumienie jest całkowicie w zaniku wręcz. Bo pojęcia
jak, ONO się odzywa, właściwie" nie mają pojęcia" :)Przykłady pchają się w mediach. Najwięcej w obronie tegoż, jak zwykle do powiedzenia ma kościół. Z niepokojem obserwuję tę agresję, która epatuje z każdego kąta , różnych środowisk. W internecie wylewa się, niczym szambo.... od dawna.W grupkach i  pojedynczo. Komu i czemu to służy? Tak na górze jak i na dole. NICZEMU, NIKOMU.
Płoną słowa, płoną ludzie - stara prawda. Wypalanie do wewnątrz, boli.(organizm się buntuje, choruje) Więc po co na siłę szukać zapalników?
Dzisiaj słyszę, wspaniały EURODEPUTOWANY Korwin M. spoliczkował  drugiego( Boni) gdy spotkał go na korytarzu parlamentu. DLACZEGO? bo kiedyś w 91 roku, powiedział mu poseł B. że K.M, jest idiotą. W komentarzu dodał, że niech się cieszy, że mu jeszcze w twarz nie napluł. To ma być standard dzisiejszych czasów? Kontaktów  pomiędzy ludźmi , posłami , eurodeputowanymi? . Wstyd znowu na arenie światowej.

 Wielu ludzi utożsamia się właśnie z takim zachowaniem. Doprowadziło to do tego właśnie, że wybrali TAKIEGO Europosła. W sieci również tacy mają wzięcie. Kłamstwa, manipulacje, wulgaryzmy do obrzydzenia. Dokąd ten świat zmierza? Naród jest piękny tylko ludzie k---y:) - jak to powiedział  Józef P.:)
ŚWIAT TEŻ JEST PIĘKNY . Każdy znajdzie w nim swoje miejsce, musi tylko wiedzieć czego szuka i znać  odpowiedź,  czy faktycznie zawsze "zachował się sumiennie"Czy jest zdolny do tego, by przyznać się przed samym sobą?.......i powiedzieć: NIE, NIE ZAWSZE.
****************** 
Ktoś kiedyś celnie powiedział.... Jeśli zamkniesz drzwi przed wszelkim błędem, prawda też zostanie za drzwiami.  

MIŁEGO DNIA i spacerów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz