19 maja 2014

Nie mam powodu do protestu :)))

- bywa, że tak pomiędzy garami, znajdzie lukę?:)))))

Pan J.KM, zwolennik "bab" przy garach, uprzejmy był powiedzieć, że kobiety nie potrzebują mieć swojego  poglądu. Muszą zawierzyć mężczyźnie!
"Pogląd", taki prawidłowy, jedynie słuszny  jest im przekazywany "przecież "drogą płciową"! przez aktualnego partnera -mówi. Filozofia z nauką zawsze pod "rękę",a jaak:))Czy możliwe, że niektóre panie w" miksie wprowadzanych poglądów" otrzymały mieszankę wybuchową?:))))))Od razu przyszła mi na myśl p. Pawłowicz. Jednak zaraz sama się skarciłam za tak nieprzyzwoitą myśl. Przecież ona jest ciągle niepokalana.! A te jej "wybuchy poglądów" są zwyczajnie darem niebios. Pozostałe znane panie,(i panowie oczywiście, a co:))) chyba mieli przekazany "materiał" właściwy.  Ustawieni są bowiem, na odpowiednich pozycjach w hierarchii. Intryguje mnie jeszcze jeden "przekazywacz"  tych słusznych "poglądów"drogą płciową:), J.K:)))
Bo idąc tropem tezy pana K.Mikkego, dużo pań, (i panów)ma toczka w toczkę takie same !(poglądy). Jeśliby uwierzyć w te "rewelacje naukowe"... to ojej! - znaczy się, chłop się napracował???:))i nie tylko on! (a może...ej, zostawmy, bo można tak w nieskończoność:))Teraz może już  głaskać tylko... swojego kota.
Póki co, kot jakoś wytrzymuje TEN przekaz. Na szczęście jest indywidualistą, pod włos nie lubi.
Swoją drogą, zadziwia mnie fenomen p. K.Mikkego. Tonie,- wypływa, tonie - wypływa. Jak nie przymierzając g.:) Obecnie ma dużą grupę zwolenników. Jak to możliwe?? Koniec świata blisko?Szykują się do spełnienia misji. Ratowania Europy!(czy podpalania?) Jednak ja, nie będę się z tego powodu chlastała.:)) Dostałam dobry materiał podczas"przekazywania mi poglądów"ot co ! :)))

 Miłego tygodnia, bez żadnej "załamki"na frontach:))

  Na szczęście jest wielu panów, co potrafi również inaczej niż JKM. spojrzeć na kobiety...
Jego podwładna małżonka dała mu 6 dzieci. Gary trzaskały, że hej!:))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz