12 lutego 2015

Przy pączusiach o pączusiach :)))

Proszę się częstować, jeszcze cieplutkie! -mniam, mniam,
:)
:)))))))-ależ taaak !

***
W starym piecu diabeł pali   
 stara  panna wciąż się żali
 serce się nam  z żalu kroi
puf!- czego, czego się  boi!?

                                                                                                                 
Dalej nikt na nią nie chucha     
  nie zabiega, nic nie dmucha     
  tyle pokus, i... szept do ucha:    
 spiesz się!- już zbliża kostucha
 
- myśli panna:
Ach ten ŻAR ! - na nic wody lanie
  ugasić go  może, tylko  ru....e ! 

Chłopa, chłopa mi trzeba !
żeby zaznać, trochę nieba
bo po śmierci już posucha, 
inny ogień,  nikt nie ru...a  !

  Co tu robić, wiem - hosanna !
znowu myśli -  stara panna
ja w świętości żyć nie muszę
wolę sprzedać diabłu  duszę !
Nie!!!
 Boski dar, do Pana  należy !
inna mowa, herezje szerzy
 obok czeka "sprytna gaśnica"
 sprawdzona wielka miłośnica

 Zapisy w zakrystii, - zapraszamy
zgrzeszyć "bosko", nauczamy
  panny stare, chętnie i młode 
przed Panem obnażą urodę
...
 Zmów zdrowaśkę, zbliż kolana
wrzuć na tacę, coś dla Pana 
wtedy grzech, będzie malutki
Pan łaskawy, boskie  skutki ...

Dzwonią dzwony, larum grają
 stare panny cnót nie mają !!! 
pleban krzyczy- to grzesznice!
bez rumieńców... blade lice ...
____
Po kilku miesiącach

  Przyszło... zdziwienie
Kościoły puste
 OCALENIE !
i demografia się poprawiła
z "świętością" panna 
wreszcie.... Żar, ugasiła !
 :)))))
***********


 -cudowności! :)
Milutkiego dnia!:) oczywiście z pączusiami i kawką:))))))




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz