28 kwietnia 2014

Zamieniła różaniec na....



.. TANIEC, oczywiście  :))) Ta szacowna pani,  
 niewątpliwie ma dobrą kondycję fizyczną i umysłową.
Jestem pewna, że na równym poziomie. :)))
Wygląda na pogodną babunię a wiara katolicka jest jej obca?.:)))

Wielu pewnie pomyśli, że powinna przesuwać koraliki i prosić o  śmierć.Najlepiej w  cierpieniach, bo na lekką we śnie, zapewne nie zasłużyła? . Skoro teraz tak się prowadzi to co było wcześniej? ooo-jej! (Wcześniej, pani była przykładną żoną i mamą czwórki pociech. Gdy zmarł jej mąż, zapisała się do szkoły tańca)To są właśnie efekty:)
Uprzednio, taka babunia, powinna oczywiście wszystko sobie załatwić z pochówkiem, by rodziny nie "maltretować " broń boże wydatkami :)) A najlepiej zostawić rodzinkę,  dobrze "doposażoną"i taktownie usunąć się w cień.A  nie wywijać jakieś wygibasy, :))))toż to obraza dla porządnych uczciwych katolików! Oni wiedzą co robić w wieku 80 lat. Różaniec...w rękę i przepraszać rodzinę, że ciągle żyją i prosić "ducha" o zabranie w ostatnią podróż.:)
:))))))))
Uwielbiam takie babunie, też kiedyś chciałabym być taką:)))


*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz