16 lipca 2013

Skrzydła nieloty ?...


***
Gdy skrzydła" podcięte"
mówią, fruwanie na nic
trudno pofrunąć wysoko
próżnymi zaklęciami

Pragniesz sięgnąć celu
on, wciąż umyka w dali
dogonić go trudno tak jak
w sercu, szczerość ocalić 

Bywa, wpadniesz  w sieci 
ufając życiu nieroztropnie
 nie wierz w podcięte skrzydła
bo życie  w d. cię kopnie...

Jest zawsze wyjście
 TY, nie przegap tego!!!
dobre nigdy nie przyjdzie...
gdy  nie "dotkniesz"...złego.
:)
***
Dotykaj i ucz się....
Mam nadzieję, że wiersz jest zrozumiały ?
Wyobrażaj sobie co chcesz, uwierz jednak, że
drogą prawdy i miłości, najłatwiej dojść do celu...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz