31 marca 2013

Nietypowe życzenia... świąteczne...



Dla wszystkich, którym jest nie  za bardzo wesoło i "wzniośle".

Dla których święta Wielkiej nocy, nie zapiszą się radośnie

.Dla tych, którzy  utracili bliskich, rok wcześniej, tydzień temu,

lub w ostatniej, tragicznej chwili...

Rozumiem smutek, rozumiem żal i ból, tych wszystkich osób.


Kiedyś napisałam, że smutki trzeba WYSMUCIĆ..

To prawda, trzeba. Czy ból, można "wyboleć"???

To bardzo trudne. Kto tego nie przeżył , pewnie oprócz współczucia, nic nie może pomóc 

i nie łatwo jest mu zrozumieć....

Ból duszy, boli.Często bardziej niż fizyczny. Z czasem antidotum, samo przychodzi.

Postanowiłam wrócić
teraz na Bloga.(miało to być w maju). Szczególnie z myślą o mojej siostrze...(dla bliskich przyjaciół, siłą sytuacji)
przy której nie mogę być, w tak trudnych momentach...


Dla niej też wiersz ten dedykuję...
***

MOJA NAJDROŻSZA SIOSTRZYCZKO
Czas przerwać smutek...
mroczne myśli oddalić
ŻYĆ, choć dzień się buntuje,
następnego nie chce chwalić


 Słońce skryło się za chmurami,

 na chwilę..
jeszcze wiele lat przed nami,
( w tym się nie mylę)


Ogrzeje nas i słońce i serca gorące
dadzą siłę i wolę życia
bo i w popiele są "żary "-
czekają na podmuch
by płomień rozpalić...

 Dmuchajmy więc w  nie ufnie,
bo i wspomnienia i to co przed nami,
 trzeba siostrzyczko...  TRZEBA....Ocalić..

__

   Ps. Przepraszam, czytelników,(dziękuję za maile )
 których zawiodłam nagłym zniknięciem...
( posty będą 2x w tygodniu  i jak zwykle uzupełnione muzyką.)
  W emocjach, (bólu))o konwenansach trudno pamiętać....
Było mi... zwyczajnie ŹLE ....na duszy, ot co.
----

Spokojnych Świąt, pełnych miłości i zrozumienia, nie tylko dla najbliższych.




  Z wiosną odżyję, tak jak wszyscy....  (och ociąga się tej zimy)
Pozdrawiam serdecznie.... wszystkiego dobrego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz