14 stycznia 2014

Ino gendrolą i gendrolą. Z serii; Franek i Zenek :))))

Telefon dzwoni tuż nad uchem Franka.Zaspany krzyczy do słuchawki -hallo!
- Serwus Franuś, Zenek się kłania -  masz chwilę czasu?
- A bodajby cię Gender prześladował, przerwałeś mi drzemkę...aaaaaa 
- Oj Franek wybacz,  ja właśnie w sprawie tego Gendera. On mnie już prześladuje. Bo widzisz, wszyscy naokoło gadają a ja prosty człowiek i nie kapuję ni w ząb co to za nieszczęście znowu włazi nam do naszego Kraju. Moja Helenka wróciła z kościoła w wielkiej panice. Ksiundz przez całą mszę o genderze ino gadał. Mówił, że tera nam ksiundze bendom zaglądać do gaci czy my som chłopy. Bo godoł, że tera grozi nam równouprawnienie i bedom nas  w kiecki ubierać. A babom czy w spodniach mają dokładnie to co ksiądz mówi, że  jest" gniazdem wszelkiego zła." I z tym "złem" mają siedzieć w domu! Garów pilnować i dzieci rodzić raz w roku. Nie zapominając, żeby zaraz po urodzeniu diabła z nich wyganiać i  wodą świnconom polewać  -uffff !
 Zenek wyrzucił swój strach na jednym wydechu.
 Zaraz Zenek, powoli ..ja ci wszystko wytłumaczę jak  swojej krowie na rowie.Daj mi 10 minut.    zaraz będę w naszej kanciapie.
Po pierwsze ;Zenek, ja swojej Teresce dawno wybiłem z głowy księdza i wizyty ogłupiające.
Kobita teraz innego rozumu dostała i kasy mi z domu nie wynosi po kryjomu... na dzwony.A twoja ciągle na "małpim jedzie". Wszystko  przez te msze i kazania  proboszcza.A na dokładkę słuchania radia M. i oglądania TV Trwam.
Po drugie;Ksiendze już od starych wieków kiecki se noszą  i chwalą. Nie widać jak mają te... no wiesz  no,"momenty"przy spowiedzi grzeszników, spryciule.
-Po trzecie; My są chłopy i tak będzie zawsze. Nasze kobitki też będą zawsze naszymi żonami, matkami ale musimy im pozwolić na udział w naszym życiu w każdej dziedzinie.A nie tylko w tej łóżkowej raz na rok.  Taka jest ich wola.  Chcą być pełnoprawnymi obywatelkami w naszym Kraju. Tutaj rząd ma też wiele do zrobienia.Bo jest  przymulony kadzidłem porządnie, kruca fiksa!
 . No niby tak Franuś ale czemu ksiundze gadają, że nie można pozwolić im na takie fanaberie, bo to grzech wielki.Większy niżby ksiundz zabawiał się z ministrantem, kruca jego fiksa! Bo baba to baba mówiom i z rozumem ma bardziej ubogo, jak na ten przykład... ja.
 - Te ksiundze gendrolą tak od wieków. Taka rasa zakadzona.Chcą  wszystko osobiście doglądać,  zaglądać, zakazywać, narzucać, pouczać jak dzieci chować, ludzi wychowywać i straszyć ogniem piekielnym.A jak dzieci krzywdzić to doskonale wiedzą, nauki wszak u źródła pobierali.Jednak która mądrzejsza kobietka, to się nie da 'wycyckać"z tego... no właściwie z niczego o, tak ci powiem!  Widzisz nasze dzieciaki wyuczyły się i w świat porozjeżdżały.Nie to, że roboty nie znalazły ale miały dosyć tego kościelnego kołtuństwa .No i świata innego chciały poznać.Wiedzą jak żyć i nie boją się życia, bo ich nikt diabłem nie straszy.A Boga swojego chowają w sercu i tak im pasuje.Ot co.!.
  -A to się porobiło tera. Mówiom, że to ta Unia psuje robotę ksiundzom i ludziskom w głowach miesza ino.
.Zenek  łyknął zimnego piwa i  próbuje" ogarniać" wszystko co usłyszał.
- Oj tam Zenuś, ksiundze  szybko nauczyli się gdzie leżą "konfitury" i ciągną kasę z Unii. Jakoś ONA im nie śmierdzi i w wartościach nie przeszkadza.
  -Hm, wiesz tak sobie myślę,  pogadam z Helenką , może jeszcze nie jest za późno i też dojdzie do rozumu jak twoja? A może i jej babka się załapie na rozum i przestanie nas podsłuchiwać w nocy pod drzwiami ?
  Jasne Zenek, to dobra decyzja... męska! Jak na chłopa przystało !
 -Dzięki Franuś, jak to dobrze mieć sąsiada po szkołach to i inni skorzystają. Już ja na to ichnie grendolenie   nie dam się nabrać! Zagrendoliłem się po czubek, ale nikt i nic mi wyżej nie podskoczy.Też potrafię znaleźć konfitury! i sam zeżreć w kąciku!- jak ten 'król "toruński, kruca fiksa!!
- Nie ma za co, trzeba się ratować i uświadamiać, gdy czarne w sukienkach po kozacku grendoli. Na pośmiewisko całego świata, wystawia, ot co !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz