13 czerwca 2017

Bez sztucznych podziałów i religii ...

...ŚWIAT, byłby lepszy!

 Duszno, jak dla mnie to temperatura całe lato powinna być 22-25 :) Powyżej, to średnio chce mi się cokolwiek robić.  Dobrze, że w domu mam chłodnawo.Po odpoczynku, nadrabiam różne zaległości, i ...daję radę:)                                                             ***

 *

 Od kilku dni pokazują w TV panią pielęgniarkę z Jerozolimy. Żydówka polskiego pochodzenia,  z własnej woli nakarmiła niemowlaka  swoim pokarmem. Matka dziecka, obywatelka Palestyny, tuż po wypadku trafiła do szpitala.Ojciec zginął na miejscu. Ciotka szukała pomocy, ponieważ maluch nawet po 7 godzinach, nie chciał z butelki przyjąć pokarmu. Pani Ula rozpoczęła właśnie dyżur i sama zaproponowała, że nakarmi malucha. Miała w domu również niemowlę. Później pomogła znaleźć inne mamki zastępcze.  Sama musiała wracać do domu po dyżurze. 

 Na jej apel na Facebooku, w ciągu kilku minut, zgłosiło się mnóstwo pań, gotowych karmić palestyńskiego niemowlaczka.

Niby nic nadzwyczajnego, miłość matki do swoich własnych dzieci, w naturalny sposób objęła i to obce bezbronne dzieciątko.

Rodzina palestyńska była w szoku, że i takie "cuda" się zdarzają.
Od dawna ich państwa, są przecież w stanie wojny. Zabijają się nawzajem. Sąsiad sąsiada.
Kiedyś żyli zgodnie obok siebie.Wybrana grupa ludzi, "władzy"zasiała w swoich państwach nienawiść w sercach i umysłach. W imię oczywiście "ichniego  boga"
 buddyzm,
- judaizm
- chrześcijaństwo (katolicy, protestanci prawosławni)i inni odszczepieńcy.
- islam,

-hinduizm


Każda z religii wierzy, że istnieje jeden Bóg. Ten ich.Najprawdziwszy na ziemi .W imię jego rządzą swoim ciemnym ludem, zabijają "niewiernych" .Prowadzą wojny. Wprowadzają chaos, strach, śmierć, nienawiść... na każdym kroku. Kobiety traktowane są gorzej od zwierzęcia. Bo taką jej zaprogramowali rolę. Ups... nie, nie ONI rządzący,  to ten ich Bóg.  Miłosierny, sprawiedliwy, który jest tak naprawdę samą miłością, drogą i prawdą...-tak mówią.

To wszelkie religie niszczą ten świat, dzielą narody, dzielą ludzi, zarażają ich jadem nienawiści. Narzucają punkt widzenia i rozumienia świata. A każdy człowiek pragnie miłości. Takiej zwykłej, ludzkiej, z  serca pochodzącej. Szacunku także, oraz swojego miejsca. Tu, na ziemi. Nie w zaświatach, z pakietem fałszywych obietnic! Tym wszystkim obecnym"guru", czy brakuje czegoś do życia na ziemi? Mają wszystko czego ich dusza zapragnie! Tak zmanipulowali sobie poddanych.


Nikt nie rodzi się zły! 

 Całą resztę, sami sobie dopowiedzcie.Myśląc z "bożą miłością"lub bez, np. o tych  dzieciach, gdzie toczą się obecnie wojny.Gdzie matce, kolejne dziecko umiera na rękach...w miejscu, gdzie kiedyś stał jej dom i żyła rodzina. Patrzy tempo w dal i nie może zrozumieć.Władza straciła rozum, stała się Bestią. A bogowie udają, że nie widzą jej bólu...niczyjego bólu! 
Ten czas zbliża się do mojego kraju również.Tej rozlanej nienawiści nie da się już zatrzymać. Muszą być ofiary. "Krwawy J." nabiera rozpędu...

Toruński "belzebub", podporządkował sobie cały rząd. To on wszak zastępuje pana B.  na ziemi. Miał "widzenie"?:)
Dodam jeszcze jedną myśl. Na blogu, pisze to, co w danym momencie chodzi mi po głowie lub zatruwa myśli:)W kontaktach realnych, szanuję inny światopogląd. Wiarę w bogów, bożków itd.  Zresztą nikogo nie pytam.  Odpowiadam zawsze tak, jak myślę, gdy ktoś mnie zapyta:)Uważam ten fakt za b. intymną sprawę. Dla mnie ważne jest, by człowiek był człowiekiem. Żadna religia, tego faktu nie gwarantuje, a raczej pozbawia. Niestety tak jest. Dlatego od czasu do czasu będę dawała upust "sarkazmu" i niedowierzania. Jednak można być ślepym i głuchym...z wyboru.Co mi tam:)Każdy wybiera co lubi. Nie którzy, nie wybierają. Poddają się "stworzycielowi" całkowicie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz