27 lutego 2016

Kolejna porcja nadziei...

https://pbs.twimg.com/media/CcOi7AlWEAAD8mg.jpg 
 Bardzo byłam podniesiona na duchu, tą manifestacją. Nawet nie usiłuję ubrać swojego stanu w słowa. Mam nadzieję, że duch w narodzie nie da się podeptać obecnemu rządowi. Ich jedyny cel, to ZEMSTA! (wiadomo na kim i dlaczego) a co dalej ?  62% Narodu,  którzy nie głosowali na PiS...nie liczy się ? to nie Polacy? Jeden chory człowiek, chce przewrócić historię, napisać ją od nowa! To musi niepokoić i niepokoi ! Mam tylko nadzieję, że te 62 procent mądrych, odważnych Polaków, nie dopuści do tego !
 Ja mogę dzisiaj tylko przesłać serduszko dla manifestujących i żałować bardzo, że mnie tam nie było. Brak możliwości:(
- dziś Ojczyzna, znowu w potrzebie...


Ps. poseł Żalek z PiS-u, skomentował: To nie jest naród Polski !....cóż, żałosny facio. Jak jego guru.




3 komentarze:

  1. Szanowni zaglądający,odblokowałam komentarze,jeśli komuś przyjdzie ochota na komentarz:)To może być chwila, bo moja wyrozumiałość, z zasady nie obejmuje zwolenników PiS-u. Wstydzę się, ale takie mam "skrzywienie" Inne?-hmm,odpowiem. Lubię rozmawiać.Zawsze mogę wzbogacać swoją wiedzę a często niewiedzę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Póki co mamy taką możliwość jak marsz za lub przeciw. I chętnie z tego ta samodzielnie myśląca większa cześć „tych nie Polaków” korzysta. Fajne to przeżycie znaleźć się w dużym tłumie ludzi pogodnych , z nadzieją na lepsze jutro. I pokazać tym myślącym według „jedynej słusznej i wytyczonej przez wodza linii ”,że tak się nie da, widzimy i nie pozwolimy na rujnowanie kraju. Dobrze jest dowiedzieć się , patrząc na marsze , że jest nas coraz więcej..

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrząc wczoraj na te tłumy było mi "nijako"że nie mogę z nimi być. We Wrocławiu też chętnie bym spacerowała, tuż obok ciebie oczywiście :) Fajnie że byłaś:) Buziaki i miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń