Umiłowany p. Prezydent, wracając z Kazachstanu, po drodze wstąpił na kawę do Putina.
Czyżby chciał się pochwalić prezentem "regionalnym" ?
A może liczy na jeszcze jeden, np.takie duuuuże Jajo - niespodzianka??:)))
W podziękowaniu z góry, np. za dotrzymanie umowy w sprawie Mistrali.?
:) hm, ciekawe, skusi się?
- myślisz, że mi dobrze? - martwic się będziesz potem
Francuzi będą cię wielbić
- jak wrócisz, masz już nawet kilka innych kompletów- szczęściarz z ciebie! (hę hę hę )
- no wiesz, rodacy w moim kraju bardzo mnie lubią i podziwiają
- sam wiesz, że nic nie zależy od długości czy wielkości
Ważny jest "spryt "- czyli tzw. inteligencja, której jestem
szczęśliwym posiadaczem. - Ooooo!? (:-))))))))))))serio?
Na razie u nas +3'- ale jak "czapka" przyjedzie to może i do -20 dojdzie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz