Rozumiem, że w każdym obrządku, kto się miał narodzić to się narodził:) Teraz czekam aż "Łaska Pańska" dotknie wreszcie planetę Ziemię. Wpłynie na odbudowę środowiska naturalnego.Zlikwiduje smog, by ludzie nie powiększali kolejek do lekarza i nie zapełniali szpitali, bo lekarzy brak. A także, by ta "boża łaska" dotknęła, "oświeciła" zwyrodnialców w stosunku do zwierząt, ludzi, którzy potem zostają "patriotami" na listach wyborczych. Jest też grupa "patriotów inaczej". Im nie zależy by być na jakiejkolwiek liście.Wolą być w ukryciu.
Tym bardziej gdy jest to lista pedofilów, zbrodniarzy, biznesmenów, a także tatusiów uchylających się od alimentów itd. Życzenie ich stało się rozkazem:) Jeden telefon papy Rydzyka, szefa organizacji z Torunia i po kłopocie.
Mam nadzieję, że nikt poważny nie liczy na żadną łaskę. Pańską, księży, żoliborską, bliskich, dalekich, przyjaciół... ok, na wrogów może liczyć. Przynajmniej tu nie dozna zawodu.:)Oni w pogotowiu. Zawsze.
Przychodzi czas, by wreszcie zacząć liczyć na siebie. Tylko na siebie. Czy łatwo w takim świecie żyć? Ba !...też pytanie...
To po co wierzyć w jakiś sadystów??? po co, pytam się?...
Szczęśliwy, kto będzie miał siłę oprzeć się jemu podobnym głosicielom... "dobrej nowiny".
("dobrej zmiany")
Sam będzie głosił lepszą, prawdziwą :)
*******
Ja czekam z niecierpliwością do niedzieli, by pooddychać tą serdeczną atmosferą z Jurkiem Owsiakiem z WOŚP;) Bez względu na świeże czy zatrute powietrze...doładować akumulatory !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz