27 kwietnia 2013

Czy warto inaczej na ziemi tej żyć?

Spulchnię ziemię na zboczu i pestkę winogron w niej złożę,
a gdy winnym owocem gronowa obrodzi mi wić,
zwołam wiernych przyjaciół
i serce przed nimi otworzę...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?
Cóż, czym chata bogata! Darujcie, że progi za niskie,
mówcie wprost, czy się godzi
siąść przy mnie, ucztować i pić.
Pan Bóg grzechy wybaczy
i winy odpuści mi wszystkie...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?
W czerni swej i czerwieni zaśpiewa mi znów moja Dali,
runę w czerni i bieli do stóp jej,
niech przędzie swą nić!
I o wszystkim zapomnę,
i umrę z miłości i żalu...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?
A gdy zmierzch się zakłębi
i cienie po kątach się splotą,
niech się cisną do oczu, niech wiecznie pozwolą mi śnić
płowy bawół
i orzeł srebrzysty,
i pstrąg szczerozłoty...
Bo doprawdy - czyż warto inaczej na ziemi tej żyć?

 Życzę miłej słonecznej niedzieli :)
ps. dzisiaj na "skróty" :)



 Jeszcze jeden utwór dodaje dzisiaj, wczoraj mnie powalił na kolana,
nie byłam w stanie :) Tak właśnie śpiewa się.. sercem
Jest pieśń W. Wysockiego.


 To jest  nagranie Maryli, z 1987 roku :) również b. mi się podoba.
Oryginału z W. Wysockim, nie udało mi się wklepać, jest wspaniałe, jak to u niego:)
I od dawna mi znane. Te perełki odkryłam (nagrania) wczoraj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz