Uwielbiam Niemena, w utworach C.K.Norwida.
To nagranie wybrałam na dzisiaj, bez zbędnych'' ozdobników'' Pamiętam ten dzień, gdy pierwszy raz usłyszałam Borysa w tej piosence.Dla mnie wtedy, to był ''paraliż''duchowy. Słuchałam codziennie po kilka razy.;)
''czy popió tylko zostanie iiii zamęt''?
a to Ja, na dzisiaj,,,wyłożona na talerzu...
Czasami i w takim nastroju lubię się ''potaplać'' ;)
Lubię wtedy cofnąć się w lata młodości, szczególnie w muzyczne Perły...Moja duszyczka ciągle tak samo reaguje... Czyli pod tym względem bez zmian...I to jest cudowne.😉
Ps. Sorry, troszkę późno ten weekendowo -muzyczny przekaz. Nie dało się wcześniej😋💓
Miłego odpoczynku, dobrych myśli i nadziei...💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz