Żył był sobie "ćwok'
nic nadzwyczajnego
ot, prostak ,obibok
wiedzę miał "konkretną"
w homoseksualistach
konkretnie, widział piekło
Orientację , nie styl bycia
uznał, za krótką linię" ich" życia
Takie" CuŚ," rzecznikiem biskupa Hosera
Hosera, którego najbardziej uwiera,
że jednak są jednostki myślące
nie wszystkie barany wszak,
udaje się" paść" na swej łące
Starcza "plamistologia" na twarzy,
niesie nadzieję co się wydarzy
bo w pokoleniu jest na wymarciu
pomiędzy "rajem na ziemi",
a "wymyślnym niebem",
jest w gronie biskupów
w zakłamanym" rozdarciu"
jest w gronie biskupów
w zakłamanym" rozdarciu"
:)))
Oj tam, oj tam, na hosera!- DOŚĆ!
cieszmy się , dzisiaj NIEDZIELA!
Słoneczko świeci, "olewanko" na śmieci
wszystkie" rozterki",sprowadźmy do ZERA!
:))))
Wreszcie po remoncie i cieszę się baardzo, bo przeżyłam! :))))
Moją samoobroną niekiedy, jest "wisielczy humor", sarkazm...?
to JEST, dobry sposób, na "zachowanie siebie"-polecam:))
:))))
Wreszcie po remoncie i cieszę się baardzo, bo przeżyłam! :))))
Moją samoobroną niekiedy, jest "wisielczy humor", sarkazm...?
to JEST, dobry sposób, na "zachowanie siebie"-polecam:))
a w duszy gra mi teraz, TO- w rytm tańca, oczywiście, o lala ...supeeer! :))))
Miłej Niedzieli i Miłego Poniedziałku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz