Urodziny Lecha Wałęsy :)

 75 LAT- Urodziny pana Lecha WAŁĘSY były pełne niespodzianek. Przybyło mnóstwo znamienitych gości .
 Pojawił się też Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, który wręczył panu Wałęsie adres podpisany przez unijnych przywódców. Niestety oprócz  Polski i Węgier...

"Przywiozłem dokument, który potwierdza pana intuicję, że w dniu 75 urodzin ma pan więcej przyjaciół niż kiedykolwiek. Tu i w Europie. To co pan zrobił było najpiękniejszym przeżyciem dla wszystkich Polaków. Bez rozlewu krwi. Solidarność i prawda zwyciężyły. Można chyba powiedzieć: Dał nam przykład Lech Wałęsa jak zwyciężać mamy. Prawda jest silniejsza od kłamstwa - powiedział Donald Tusk."

Krótki filmik znalazłam, więc daruję sobie fotki:)
 Oczywiście w sieci jest ich pełno z tej uroczystości.

 Uroczystość odbyła się w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Jest w niej 450 miejsc, wszystkie były  zajęte. Bardzo się cieszę. W tym poniewieraniu i upokarzaniu p. Wałęsy przez zawistnych ludzi, dzisiaj był dla niego głęboki oddech. Radość i należny mu szacunek.Miło było to obserwować. Mali zakompleksieni ludzie, postanowili go upokarzać do samej śmierci. Widocznie to ich "wyżyny" Przykre, smutne i wstyd na cały świat. Nie zakłamią Historii.Wałęsa ma w niej swoje stałe miejsce.Bez względu na to co sądzi się o jego prezydenturze, jego intelekcie, plusach dodatnich i ujemnych:) Nie napiszą JEJ od początku. Przynajmniej przez najbliższą dekadę?
.

Rozbujaj tę łajbę..."Panie"

...już czas. Rozum i Przyzwoitość... niech ostanie
 

Był gościnny, to częstował ciasteczkami z "marychą" hm, a czym miał częstować, marchewką?😉 Wolał "zakazanym jabłuszkiem z drzewa ZŁA":) Patrząc na to co wyrabiają, to wszyscy się objadali i objadają tymi jabłuszkami. Stali się doskonałymi "partnerami"dla rządu. Rząd, posłowie, robią to samo.Dokładnie TO samo:) Bez używek, takich codziennych kłamstw, nawet Urban by nie wymyślił:)

"Spryciulek",  Dariusz T. młody, (32) wikary z Gorzowa W. wypasiona parafia, musiał sobie umilać obowiązki wciskania ciemnoty parafianom. Uczył też religii. Założył w parafii plantację "marysi" sprzedawał, piekł z nią ciasteczka i "częstował" parafian.Biorąc jakieś marne grosze:) Prawdopodobnie spowiadających się, przybyło:)

"Wiernych" też? Ciekawi mnie rozpiętość wieku...☹️
Na razie odsunięty od wszelkich posług i przeniesiony do innej parafii. Przyznał, że jest uzależniony
od narkotyków. Policja znalazła także ecstazy u niego.  Ciekawa jestem... jaką karę "przewidziano" dla smakosza ciasteczek.

Pewnie znowu dowiemy się, że to "wyjątek"  Tak jak pedofilia nie dotyczy biskupów, księży z polskich kościołów. Dzisiaj nawet jeden z biskupów zadeklarował wreszcie, że zrobią rozeznanie, przygotują raport ilu ich jest (pedofili)bo zajmie im to "najwyżej" 2 miesiące😃
 Od tylu lat nie widzieli powodu, żeby to zrobić? Niemcom przedstawienie dokładnego raportu zajęło 6 lat. No tak, ale ONI mieli problem. W Polsce był on marginalnym!😛i takim się też okaże.Ha, ha, ha

Pasożytnicza, zdegenerowana instytucja mafijna, ma się dobrze. Kasa płynie wartkim strumieniem, pić się chce, palić się chce i.... wszystkie "P" są ich. Oprócz jednego niezrozumiałego dla nich słowa... PRZYZWOITOŚĆ !?
Vanitas vanitatum et omnia vanitas – Marność nad marnościami i wszystko marność Cytat ten  zaczerpnięty z biblijnych rozważań, jest często powtarzany wiernym. Żyj w ubóstwie i zaufaj Panu?

Dla mnie nie był i nie jest przewodnikiem, ale ja nie pouczam ludzi jak mają żyć...nie gromadzę bogactwa, to mi najlepiej wychodzi 😃. Wiem, co jest dla mnie ważne. Radość jeśli znika, to i pojawia się. Cieszę się z każdego dnia ...biorę co da😉

 Miłego weekendu

i PORANKA:)...ciepłego, z dobrymi myślami. Nie mamy wpływu na wszystko, co  dzieje się wokół nas.Trudno mieć...

Polecam książkę - Piotr Niemczyk...

Piotr Niemczyk  “Szósta rano. Kto puka?
KATEGORIA-Reportaż i dokument

Uwaga: Książka dostępna jest na razie w e-bookach.

"Jak ojczyzna Solidarności zmienia się w państwo policyjne“
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2018

Druk się opóźnia... problemy z maszyną?😉

Wolę jednak sama czytać, takie skrzywienie, pomimo, że p. Drozd świetnie czyta i dobrze się słucha.
Codziennie po godzince na przykład ?:)  Polecam szczególnie Polonii :) W Książce tej nie przeczytacie kłamstw autora. W kościele usłyszycie ich wiele, tym bardziej, że księża nie zachęcą do przeczytania tego dokumentu😉
Całość do słuchania, wymierzona na 8godzin i 49 minut.
Wszystko dobrze udokumentowane. Ciekawe czy przed wyborami ujrzy światło dzienne?...

******
http://studioopinii.pl/archiwa/188744

Tutaj w linku,więcej szczegółów

  Jutro wieczorem nowa notka😉

OJKO... OJKO :)

Ojkofobia -

"Termin "ojkofobia" ma u Kaczyńskiego szersze znaczenie. Ma odnosić się do osób, które mają fobie wobec - zdaniem PiS-owskich reformatorów - jedynych słusznych wartości. – My reformujemy dziś sądownictwo. Oczywiście to nie jest jedyna przyczyna tej reformy, to jest jedna z wielu, ale ta ojkofobia, jak to się nazywa, czyli niechęć, nawet nienawiść do własnej ojczyzny, własnego narodu, to jedna z chorób, która dotknęła części sędziów i która prowadzi do nieszczęść - przekonywał prezes PiS"

Jego dawno doprowadziła. Wisi "nad dołem", a jeszcze nie zobaczył "dzieła" swego zniszczenia.Czuje się nieszczęśliwy, zawiedziony? Nie ma zbyt wiele czasu, musi się spieszyć. Fakt niedokonany trzyma go ciągle przy życiu?

Przyznam się ze wstydem, że nie znałam tego określenia. Wszelkie fobie są mi obce.
Jednak czego jak czego, ale tego, że to właśnie p. Kaczyński zmusi mnie do edukacji i  pogłębienia słownictwa o fobiach, to nie spodziewałam się😀

Idąc tropem tego chorego człowieka, który tak nienawidzi Ojczyzny i Polaków, można by powiedzieć, że zrobił  prawdziwy "coming out" tylko nie z powodu preferencji seksualnej,(do tego brak mu odwagi) a z powodu ukrywanej wieloletniej nienawiści do rodaków, do inaczej myślących  niż On, do ludzi wartościowych, odważnych i moralnie nienagannych. Jak bardzo ich  nienawidził i nienawidzi.  To jego tragedia, rozumiem. Wiecznie niedoceniany, popadał w różnego rodzaju fobie.
Fobia zniszczenia Polski i rodaków za tylko 38%poparcia, zamiast 100%, zatruła mu mózg, dobiła.
Ma teraz sądy w ręku, będzie odwet. WKRÓTCE.!     Strach się bać...
Świat ma to w d. Każde państwo ma swoje problemy. Odważnego przywódcy, by zrobić porządek, NIET ! :(  do czasu?

Szkoda, że psychiatrzy milczą.Psychologowie i socjologowie są bezradni. Przecież kilka razy historia zapisała dokonania takich ludzi.Można wyprzedzać byłe fakty dokonane... Żadnych wniosków!?
Czemu mnie to nie dziwi ?☺️
                                                ******

                                       słuchawki i zamknięte oczy, daje lepszy efekt odbioru. :)
Chciałabym nauczyć się grać na handpanie, od dawna zresztą. Może ktoś mi pomoże zdobyć ten instrument okazjonalnie? 
  😉 
 Miłego tygodnia...:)   

Przyzwoitość, zawsze jest bezcenna...

 Jutro, od 22.09- 30 X.2018 rozpocznie się 34 Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Hajfie.Zbigniew Preisner, uznany kompozytor muzyki filmowej, odbierze nagrodę za całokształt twórczości. Do tej pory ponad 80 filmów, wzbogacił muzyczne. Współpracował z wieloma reżyserami. Będzie gościem honorowym i poprowadzi koncert, (29)którego program będzie  składał się z utworów do filmów reżysera Krzysztofa Kieślowskiego.

W uroczystość zaangażowali się przedstawiciele Polski w Izraelu. (łącznie z p.Magierowskim)
 Z. Preisner, gdy dowiedział się o ich zapędach w finansowaniu, o które nie prosił, a nawet organizacji  uroczystej kolacji na jego cześć, powiedział zdecydowanie: Veto!

Jego menedżerka poinformowała, że tak długo jak będzie rządziła obecna partia PIS, nie spotka się On z przedstawicielami tego rządu. Nie chodzi o wcześniejszy zgrzyt wykorzystania jego utworu bez pytania, na trzeciej rocznicy smoleńskiej. Wówczas skomentował, ten fakt, że nie życzy sobie być wycieraczką dla PiS-u.  Wcześniej już nie chciał z nimi mieć nic wspólnego i zdania nie zmienił. 

Szacunek dla Zbigniewa Preisnera, za niezmienną przyzwoitość
Takich ludzi jest  więcej wiem, dlatego jakby lżej robi się na duszy. Wielu nie tak dawno odeszło na wieczny spoczynek... Bardzo cierpieli widząc, co dzieje się z Polską pod rządami PiS-u. Jak kłamliwa, obłudna, niszczycielska propaganda telewizji publicznej i ich pismaki, zakłamuje rzeczywistość, demoluje demokrację  i wcześniejszą pozycję państwa...

Szefowie państwa błaźnią się na każdym kroku i zapewniają o zwycięstwie.  Kiedy "sparaliżowana opozycja" ich chamstwem, kłamstwem, demolką, zrozumie, że nie mają szans, gdy nie zjednoczą się wszyscy programowo w celu wygrania najbliższych i dalszych wyborów.  Ufff!... Dzisiaj wiadomo co i kto, otwiera drzwi i okna. Śmiało też pakuje się z buraczanym uśmiechem "na salony"...i zajmuje miejsca w instytucjach. Po zapachu poznać, a nie?  Jeszcze nie dosyć tej "perfumerii"?😉

 Bardzo lubiłam ten film, książkę.
Ostatnio wyobrażam sobie, że Polska jest dzisiaj takim zachwaszczonym ogrodem. Czas powyrywać chwasty, dać oddychać drzewom, kwiatom, przywrócić w nim  radość. By wszyscy mogli w nim odpoczywać, cieszyć się życiem i czuć się wolnymi ludźmi...Z takimi chwastami jak Kaczyński, Morawiecki, Ziobro i cała reszta niewolników,plus z tak zdemoralizowaną instytucją, jak kk. nie będzie to możliwe... przez najbliższą dekadę. Brrrr!

Spokojnego weekendu życzę zaglądającym;)

Królowa "Żaba"...

I co mi z tego, że Ja, nie dałam się złapać na bezpieczną, czystą, zimną  wodę.Wyskoczyłam, zanim zrobiło się zbyt ciepło i zbyt miło.Teraz muszę patrzeć, jak moi naiwni bracia i siostry, dają się nabierać , wykorzystywać, stają się niewolnikami...Nikt nie chce mnie słuchać. Teraz zło przyciąga...mocniej.Takie czasy.

...każdą okazję na przyjemności trzeba wykorzystać, no nie? jak za ciepło od spodu, to rządzący podają lody o różnych smakach i.... jest "wielkie państwowe lizanie", jest git!😃😉

Wolniejsze podgrzewanie wody sprawia, że żaba czuje się komfortowo i nie potrafi odgadnąć zbliżającego się zagrożenia… Wydaje się, że w takiej sytuacji bezpośrednią przyczyną zgonu żaby jest wrząca woda, jednak gdyby spojrzeć na całą kwestię z psychologicznego punktu widzenia, okazuje się, że największym błędem, jest niezdolność do podjęcia decyzji...Niestety:)
Syndrom gotującej się żaby, to znane pojęcie psychologiczne, oznaczające ogromne emocjonalne zmęczenie, spowodowane sytuacją, z której nie ma wyjścia. Przegapiono właściwy moment...

Skaczcie, skaczcie durnie, to pułapka!  Za chwilkę będziecie ugotowani !!!

No i dobrze wam tak ! durnie zawsze pociągną durnia, a nawet całe tłumy...prosto w gorący kociołek...
  A co na to Ślimak?

 Trzeba wyjść na ulicę i pokazać rogi ! - mówi... no właśnie, kto to mówi !? Jakie rogi ?😃😃😕 Ślimak(i)Opozycji ?:)hm...

A Byk czeka na odważnego, który wreszcie chwyci go za jego rogi ..:)
Ukrytych, gotowych do wybiegu, jeszcze całe stada.. Odważnych...by wyjść im na przeciw...brak.

I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od założyciela klubu "Pinokio"  Prezes, założyciel, ciągle dycha:)
Jego misja jeszcze potrwa... bo  "Per aspera ad astra" 😃😉 i tak samo poucza swoich poddanych .

 często słucham tego utworu w zmiennej jednak... scenerii:)

Wolałabym częściej słuchać choćby tego, optymistycznego nagrania np.?:)bardzo lubię słuchać w tym wykonaniu...i dyrygować w tym czasie po swojemu:)

Dasz co chcesz....

Zabawne, obudziłam się i od razu wskoczyły  mi  4 strofy😀, znaczy się, czas na "poezję" 😃😋zza węgła...

***
Jest bajecznie
Jest "jajecznie"
Czy wesoło?
niekoniecznie
Czarne chmury
Słychać grzmoty
Gdzieś zginęły
ludzkie cnoty
Po co one?
Świat się śmieje
Egzorcyści
stare dzieje

"Zawierzeni, powierzeni"
 Osłabieni, zniechęceni
 Usidlona ludzka słabość
 Dziś "magicy" dają radość

Karuzela, kołomyja
Bunt, But i Chryja
I w tym twoja twarz...
Własna  doopa... też
Pokażesz... dasz ?

A.
*****************

Zatańczymy z Grekami?😉

lub w takim rytmie? 😉           (na razie lubimy grać ten utwór z moją księżniczką(6lat)

mam od zawsze słabość do tego Walca i w ogóle do ich muzyki, ale żeby rządy?....:)

*******

Na deser, na luziku:)
Pamiętam, jak czekałam na niedzielne występy p. Malickiego w TV.. to były czasy:)

 Kampania ruszyła...
 
 Odzyskałam dobry nastrój... Słuchałam wcześniej Konwencji Opozycji:) - jest nadzieja... oby tak dalej...A nawet LEPIEJ!

Później słuchałam konwencji na żywo... PiS. Uśmiałam się jak norka😃😃😃
Prezes tak przypudrowany, że oczy spod tej maski świeciły mu jak w nocy lisa, wilka, a może nawet tchórza:)

Rozkoszował co chwila  słowem demokracja, jakby bał się, że ktoś zwątpi, że oni ją przywrócili dopiero 😃bo mówi- wreszcie wygląda jak powinna !😃😃😃😃😃😃😃😃😓😓(O mój boziu , nie daj boziu)

Mateuszek przeszkolony przez "odział specjalny" od spraw wizerunku, kłamał jeszcze odważniej, nawet powieką nie drgnął.Czy coś mu jeszcze drgnęło nie wiem, nie było mnie tam😃😃.
Tak się sam nakręcił tym co mówił, że miło było patrzeć na jego radość.:)))) Do lustra ćwiczył czy CÓŚ? Bo to co mówił, to znane kłamstwa...musiał je jednak wykuć na pamięć, dla pokrzepienia ciemnego luda. Oj Mateuszek, Matołuszek :) jak nie oszukacie przy liczeniu, to nie wygracie.  Tego się boicie i jesteście gotowi na każde świństwo.  KAŻDE! ☺️

Teraz najedzona, napita wypoczęta idę na dłuuuugi spacer, wreszcie:)
Miłego weekendu,  pod każdym względem, dla zaglądających😉

Podróż do tyłu...

Nie mam głowy teraz do pisania, ale przypomnienie tych wspaniałych artystów, na pewno zastąpi lepiej moje bazgroły...

Miałam ich  albumy...jak tylko zaczęły się ukazywać. W prezencie od siostry na początek:)

Fajnie było w tamtym czasie usłyszeć, że i tak można grać klasyków :)
Zawsze tłumaczyłam córce, że oni też zaczynali od gam, jak byli w twoim wieku...

Miłego wieczoru...

Jak wytłumaczyć ?

Dzisiaj przeczytałam notkę na pewnym blogu. Podobała  mi się i dobrze odbieram ich  właścicieli. Na zakończenie było pytanie,  jakiej  muzyki lubisz słuchać ty... a  w tle narzucające się pytanie,  dlaczego właśnie taką?  Dla mnie samej, było to ciekawe doświadczenie, serio , bo poczułam się jakbym  musiała rozbierać się, nie tylko z odzieży, ale z każdej warstwy skóry, komórki i czego tam jeszcze, publicznie. Dlatego zdziwiłam się, że miałam  dziwne opory:)Forma pytania była normalna:)Tylko  JA mam problem jakby z "płytkością" Nie cierpię płytkich odpowiedzi.Nie lubię wtedy odpowiadać.
To jak  Ja, odbieram muzykę,  mogę przedstawiać malowanym  obrazem. Opisem  odczucia jej każdą "najmniejszą komórką", wzrokiem, mimiką, itp. ale  czy wszyscy zrozumieją te zewnętrzne przekazy? Każdy człowiek inaczej odbiera różne bodźce, również te muzyczne. Przeważnie jest tak, że w gronie osób o podobnych upodobaniach gatunków muzycznych, nie potrzeba słów.
 Lubię w nim być, z nimi słuchać i wierzcie mi, to jest dopiero uczta duchowa ! :)Wszystko jest czytelne:)
Jednym słowem, muzyka odgrywa ważną rolę w moim życiu, jest pokarmem, wodą, powietrzem, miłością...Potrzebuję jej każdego dnia...

 

4min.

Muszę tłumaczyć?- prawda, że nie...:)

słuchawki, lub głośniki(jakość) Ten utwór polecam szczególnie tym, którym wydaje się, że nie lubią takiej muzyki...wysłuchajcie 3 razy pod rząd, za czwartym odkryjecie prawdę o sobie, i piękno tego utworu...oczywiście wygodna pozycja, zamknięte oczy..Miłego ....

ps. mam raczej nieciekawy nastrój ...ostatnio.Mam nadzieję, że długo mnie nie potrzyma...