Już nadchodzi, już ją czuję
w nosie kręci, prycham zgrabnie
więc "kropelki" mi się marzą
co by mnie wzmocniły ładnie
:-))))
Więc wybieram w tej apteczce
anyżowe czy śliwkowe?
te z orzecha czy te z wiśni
jakie one kolorowe ?!
Ślinotoku już dostaję
pewnie się gorączka wzmaga
by decyzje podjąć szybko
dobra rada jest sąsiada
:-))))
Sąsiad dał swe wspomaganie
mało kapci swych nie zgubił
czas rozpocząć degustację
wieczór się zaczyna długi
:-)
Witaj Oleńko na nowym blogu:-) Masz rację tutaj jest dużo wygodniej, chociaż nie radzę sobie jeszcze z dodatkami;-) Życzymy zdrówka a specyfików szukaj w barku:-)))B & S
OdpowiedzUsuńWITAJCIE :)) też muszę się zaadaptować lepiej, by swobodnie się poruszać :) W jakim barku ?!:)) toż to świetna domowa "apteczka" :))kroplomierz, tez niczego sobie:)Ja jestem zdrowa :)) zawsze :) Serdeczności :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj zrobilam szarlotkę wg przepisu Basieńki, bo sam przepis na jablka to pestka, ale receptura Basi na ciasto to p y c h o t a :) Dziś widziałam prawdziwie jesienny zachód słońca, niespotykany. Basi ciasto to niebo w gębie, a ten zachód to był Eden dla oczu. A Tobie życze po staropolsku "oby nam się":)
OdpowiedzUsuńEluniu:-*) ja też częściej teraz robię tę szarlotkę:-) Cieszę się, że tak Ci smakuje:-)))Buziaczki również dla autorki bloga Oleńki:-*) :-*) Barbara
UsuńI to jest to ! co wspomaga jesienne skłonności do chorób, plus herbatka z kropelkami ... często robię takie ciasto, u mnie prawie same jabłka :))Serdeczności :)
UsuńBasieńko, to nie daj się prosić tylko daj nam swój sprawdzony przepis :)) wiesz, że obniżenie nastroju na jesień jest niby naturalne..ale nie zaszkodzi go wspomóc czymś extra :)) Buziolki i z góry dziękuje :))
UsuńBo ten sąsiad wie co robi
OdpowiedzUsuńgdy zapasy swe sposobi
co tam kropla, szklanki trzeba
wtedy człowiek w progu nieba.
I nie straszny mu katarek
niech się schowa w zakamarek
wspomaganie piękna sprawa
dobry humor i zabawa.
Serdeczności Alex
Dobry sąsiad, dobra sprawa
OdpowiedzUsuńte zapasy,degustacje
i jesienny czar rozmowy
zapobiegasz, w tym masz rację.
Miłego dnia, przy kawce :) B.
Wszystkich w koło tak wymiata
OdpowiedzUsuńczy to zwiny tej jesieni
tylko ja tak w jednym miejscu
czekam - może Onet coś sam zmieni.
Bo na starość moja droga
korzeń stary więc pruchnieje
gdy próbujesz go przesadzić
jeszcze gorzej z nim się dzieje.
Te kropelki kolorowe
smaczne, dobre, samo zdrowie
nawet ten co nie choruje
złego słowa tu nie powie.
Oleńko miłego wypoczynku jesiennego Wojak Włodek
Możesz czekać, możesz działać :))
OdpowiedzUsuńlecz "starości " nie daj cieszyć
a korniki ci pomogą
do nowego będą spieszyć :))))
Tobie również Włodku zdrowia i
kropelkowych degustacji. Pozdrawiam :)
Piękne, kolorowo, z humorem i w nowym opakowaniu przyszła dziś jesień do Ciebie. Żadnej chmurki, szarugi ani snujących się dymów nad polami jeszcze nie widać. Nastrój baaaardzo radosny i z "takimi " perspektywami na dziś i pewnie jeszcze na niejeden "zakatarzony" wieczór. Z taką apteczka jak Twoja to kurację koniecznie trzeba zacząć. Podobno profilaktyka się sprawdza, a że sąsiadowi też pasuje ,to mnie nie dziwi
OdpowiedzUsuńJesień ze swoim pięknem przyjdzie nam pokochać też , ale to dopiero będzie.
Ładnie tu u Ciebie na nowej stronie, może ze dwa złote lub słoneczne jesienne liście bym dorzuciła, bo ja kocham słoneczko. Myślę, że to Twoja pierwsza kolorystyczna odsłona, przyjazna i miła dla oka.
Miłego, pogodnego dzionka i dobrego humorku życzy Jaga
Dzięki,ale jestem zakręcona ;)) dopiero teraz zauważyłam,że nie odpisałam:)Tez polubiłam nowy Blog:) pasuje mi wideo, bez wychodzenia z bloga i od razu mogę przetestować. Na Onecie naklikałam się mnóstwo :)Tiaaaa, apteczka jak dobrze zaopatrzona to nie groźne mrozy :))),ze nie wspomne o katarku :) Mam nadzieję, ze twoja też " zaopatrzona "słusznie " Buziolki.:)
UsuńSZARLOTKA BASIEŃKI:
OdpowiedzUsuńSkładniki:
30 dag mąki pszennej
10 dag cukru
12,5 dag margaryny
1 żółtko
1 jajko całe
łyżeczkę (niekopiatą) proszku do pieczenia
Cukier waniliowy (gdyby był, to lepiej cynamonowy)
skórka starta z cytryny (trochę)
cynamon w proszku
----------------------- . ---------------------------
Te składniki wymieszać (bez cynamonu w proszku) i podzielić na dwie części
Jedną część wyłożyć na blachę a na to dać:
1 kg, lub więcej jabłek utartych na grubej tarce i posypać cynamonem zmieszanym z cukrem
Wszystko przykryć pozostałą częścią ciasta.
Piec około 45 minut w temperaturze 170 st.
Czasami, w zależności od pieca, można trochę (10 minut) podpiec sam dół a później nałożyć jabłka itd.
Po upieczeniu posypać przesianym przez sitko cukrem pudrem i gorące podzielić na kawałki.
Smacznego :)
:)) No cudownie, że pofatygowałaś się :)kiedyś pamiętam piekłam taką z przykrywką:) teraz przykrywam kruszonką:)))lub pianą z białka. Dzięki Elizo, buziole za wykonaną pracę w czynie społecznym:))
OdpowiedzUsuń