Mam swoje prywatne problemy. Lekko ponad miesiąc, nie pisałam.WSTRĘT mnie zakleszczył totalnie. Do ''Polityki''. Do jej formy, do przekazywania aktualnych wydarzeń. RZYGAM już tą obłudą. Tak, nie zwracam, a rzygam !A ''Naród''? Naród daje się prowadzić jak barany na rześ! Niewolnictwo w skrajnej postaci. Tyle komentarza ogólnego.
********************************************************************
Teraz trochę prywaty, nie dla każdego zrozumiałej...nikogo nie obrażając.
To jeden z okresów, który każdemu się zdarza, wiem. Ja rozumiem innych doskonale...
***
Nie otwieraj wielu drzwi, naraz
Dawkuj ciekawość i poznanie
Miej szczere serce, włącz rozum
Od Ciebie zależy, świtu powitanie
Nie obwiniaj innych...
To TY, kreujesz swój Byt
Niby zapisany w gwiazdach
Prawda?... czy jednak... MIT!?
Drogę swoją i szczęście, znajdziesz...
Sekretu, nikt nie poda na tacy
Sposób podróżowania ważny
Dla każdego, co innego znaczy
( z myślą o M.)
*********************************************
cudowne wykonanie, Polki, oprócz oryginału
Tylko czemu słuchając JEJ i rozumiejąc tekst, lecą mi łzy... obfite.Właśnie dzisiaj?
Ba, czasami nam wszystko podpasuje do nastroju. I dobrze, bo zapomniałabym, jak smakują łzy...wszystko po coś....😉jednym słowem. To co? popłaczemy razem? STRES doskonale uwalnia się, ze łzami...Od czasu do czasu wskazane.
Jeszcze jeden utwór;
''ŚMIECH'' Przemysław Gintrowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz