Cudowny wiek.
Jako ''wiekowa'' miłośniczka Opery, muszę ten fakt odnotować w mojej pamięci.
Nie będę przypominała życiorysu. Kogo interesuje, wie gdzie poczytać.
Wybrałam linki, które zawsze mnie wzruszały w jego wykonaniu.
🌹🌹🌹🌹🌹🌹
🌹
🌹
Trudno się nie wzruszać, prawda?
🌹
Ps. też tak macie? Nigdy nie wiem co poruszy moją duszę. W ciągu dnia, czy w momencie.. Czasami, wmawianie sobie postawy tzw. ''siłaczki'' ''twardości'', potrafi rozwalić chwila. Mnie dzisiaj rozwaliło wspomnienie, Ładysza. To znaczy, jego wykonania odblokowały to, co kilka dni zalegało. Dobrze jest czasami się wypłakać.
Uwierzcie. Stres spływa wraz ze łzami... oczyszcza, sprawia ulgę...do, za jakiś czas;)
Człowiek, który wmawia sobie, że jest ''twardy'', jest po prostu chory. (psychicznie?)
Serio. Tak myślę. Zawsze powinien być 'jakiś moment'', gdy dusza się zbuntuje i wszystko co zalegnie w niej smutne, przykre, wściekłe... powinno spłynąć łzami. Człowiek, który tego nie doświadcza, jest upośledzony w jakiś sposób...Sam jest nieszczęśliwy i krzywdzi innych. Wmawianie chłopcom na przykład, że jesteś mężczyzną i ''wstyd mazać się'' . To zbrodnia na dziecku. Potem taki mąż czy chłopak, z zimną krwią zabije matkę, żonę, dziecko, człowieka. Oczywiście to samo odnosi się do kobiet...
Jarek K. weź zamknij się w pokoju, posłuchaj muzyki, np. tej o mamie w wykonaniu p. Ładysza. Popłacz sobie, parę godzin... oczyść się z nienawiści, (ty akurat masz jej multum)zacznij zmieniać Polskę, w faktycznie dobrej zmianie. Czyń dobro , człowieku, DOBRO!... Zostaw po sobie dobrą zmianą. Nie same gruzy i rozpacz. 😢 Polskę podzieloną i zarażoną niszczącą nienawiścią.
Jeśli jesteś człowiekiem rozumnym...czyli świadomym tego, jak bardzo niszczysz Polskę i ludzi, zmień ''system przebudowy'' albo odejdź w niebyt, razem ze swoimi ''kundelkami''
Nie wiem. Po co ta wstawka z mojej strony? Może takie myśli też mi zalegały w duszy ? Na szczęście na którymś miejscu, w ważności... dla mnie.
Spokojnej miłej niedzieli, dla zaglądających.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz