chociaż wszystko może zakończyć się cwałem Walkirii. R. Wagnera (użyty fragment w filmie "Czas apokalipsy"Po ostatnich wyczynach rządu w Polsce, taka muzyka byłaby również "właściwa"R.W, to jedyny kompozytor, którego nie słucham. Zbyt wiele niepokoju wprowadza w moją duszę. Tak samo jak obecny Rząd... (nie wspomnę o łączących ich poglądach:)
-i ja mam szczęście:) wychowałam się i dorastałam w towarzystwie wspaniałej muzyki. Wiem, ten fakt, pomógł mi zachować wrażliwość do tej pory. "Połykałam" książki i chodziłam na koncerty do Filharmonii.(nie tylko) Współczesność ma swoje plusy, oczywiście. Dzisiaj jednak mogę powiedzieć,że cena za nią jest (była) zbyt duża. (Komputer,sieci, "pułapki" itd. itd)Niby wszystko pod kontrolą:)Dlatego, C-złowiek w niej zginął. A właściwie "poległ idąc", walcząc, przyjmując wyzwania. Tak ogólnie. Życie bowiem, zawsze stwarza nierówne szanse na "wielkie zwycięstwa". Dzisiaj, na ziemi,(tej ziemi) człowiek nie brzmi dumnie. Codziennie mamy tego dowody.Oto, los mojej Ojczyzny, leży w ręku małego człowieczka...
- dla ciebie R.(w innych okolicznościach), śpiewam tę wersję :)
***
ps.na jakość odsłuchania nie należy liczyć :)(CD, na żywo)...:) cóż, prawidłowo.Jednak są sposoby by ją poprawić.
ps.na jakość odsłuchania nie należy liczyć :)(CD, na żywo)...:) cóż, prawidłowo.Jednak są sposoby by ją poprawić.
Spokojnego weekendu
Carpe diem
(pieśń I,11)
Nie pytaj próżno, bo nikt się nie dowie
Jaki nam koniec szykują bogowie,
I babilońskich nie pytaj wróżbiarzy.
Lepiej tak przyjąć wszystko jak się zdarzy.
A czy z rozkazu Jowisza ta zima
Co teraz wichrem wełny morskie wzdyma,
Będzie ostatnia czy też nam przysporzy
Lat jeszcze kilka tajny wyrok boży
Nie troszcz się o to i... klaruj swe wina.
Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina.
Więc łap dzień każdy, a nie wierz ni trochę
W złudnej przyszłości obietnice płoche
Carpe diem
(pieśń I,11)
Nie pytaj próżno, bo nikt się nie dowie
Jaki nam koniec szykują bogowie,
I babilońskich nie pytaj wróżbiarzy.
Lepiej tak przyjąć wszystko jak się zdarzy.
A czy z rozkazu Jowisza ta zima
Co teraz wichrem wełny morskie wzdyma,
Będzie ostatnia czy też nam przysporzy
Lat jeszcze kilka tajny wyrok boży
Nie troszcz się o to i... klaruj swe wina.
Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina.
Więc łap dzień każdy, a nie wierz ni trochę
W złudnej przyszłości obietnice płoche
Horacy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz